sobota, 5 lutego 2011

Hm...Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ;)

Ostatnio nie mam czasu na rozkusz. A przydało by się podelektować nudą ;))
Nawiązałam jakąś współpracę, zgłosiłam gdzieś prace, przygotowuję coś nowego i nie są to koty, o nie :D Odczuwam satysfakcję i sens.


Tego Fioletusa lubię najbardziej - rozważa za i przeciw swojej życiowej decyzji. o.

7 komentarzy:

  1. Jagusiu - FioletuS. On nie lubi zdrobnień ;)

    Myślałam już, że to blog pokryty pajęczynami. Cieszę się z Twojej wizyty i pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że Fioletus mi wybaczy ;)
    A do Ciebie zawsze chętnie zaglądam, bo tu jest baaaardzo miło i zawsze jest co podziwiać. Twoje Koty uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. No pewnie, że wybaczy. Tyle miłych słów usłyszał ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przejrzałam twojego bloga Fioletus fantastyczny inne koty również ale chmura z listopada po prostu czadowa. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Malwino :)
    Cieszę się, że Ci się podoba to co robię.

    Przypomniałaś mi, że tagów nie wstawiłam ;))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. O jak się cieszę, że coś drgnęło ;) Kocuch pierwszoklaśny. Fajna ilustracja.

    OdpowiedzUsuń